Opóźnienie publikacji informacji poufnej – przesłanki opóźnienia

Art. 17 ust. 4 MAR zezwala na opóźnienie publikacji informacji poufnej przez emitentów. Jest to możliwość, z której część spółek korzysta, inne jednak boją się związanych z nią obowiązków i obostrzeń. Czy jest się czego bać? Czy można dowolnie korzystać z tej możliwości?

Oczywiście korzystanie z opóźnienia informacji poufnej nie jest dowolne, podlega szeregowi warunków i szczególnej procedurze. Przy odpowiednim przygotowaniu i organizacji nie powinno jednak nastręczać zbytniej trudności. Należy wspomnieć, że większości emitentów dotyczy tylko jeden z dwóch przewidzianych trybów opóźnienia, zwany podstawowym i to na nim się skupimy.

Aby opóźnić informację poufną muszą zaistnieć łącznie trzy przesłanki zawarte w art. 17 ust. 4 MAR. Zajmijmy się nimi po kolei.

I przesłanka opóźnienia – natychmiastowa publikacja może zaszkodzić spółce

Pierwszym warunkiem opóźnienia jest zagrożenie uzasadnionego prawnie interesu emitenta. Opóźnić informację można więc tylko wtedy, jeśli jej publikacja mogłaby naruszyć ten interes. Co może być taką informacją? W rozporządzeniu MAR prawodawca nie zawarł enumeratywnego katalogu możliwych przypadków. Dla ortodoksyjnych prawników to być może wada, ale dla praktyków jest to niezaprzeczalna zaleta. Aby opóźnić informację poufną należy posiadać uzasadnione przeświadczenie, że jej publikacja wpłynie negatywnie na sytuację spółki. Tak chroniony interes spółki musi być prawnie uzasadniony, czyli nie ma możliwości opóźnienia informacji w celu obejścia lub wręcz złamania innego przepisu prawa.

Oczywistym przypadkiem takiej sytuacji, obecnym też we wcześniejszych przepisach, są trwające negocjacje. Jeśli podanie informacji o ich rozpoczęciu lub przebiegu mogłoby je zakłócić, ze stratą dla emitenta, można tę informację opóźnić. Podobnie decyzje lub umowy, które choć podpisane, dla swojej ważności wymagają jeszcze zatwierdzenia innego organu. Te również mogą zostać opóźnione, jeśli ich niezwłoczna publikacja mogłaby zostać źle zrozumiana przez inwestorów i rynek.

Katalog ten jest, jako się rzekło, otwarty i niewyczerpany. Przez analogię można domniemywać, że kryterium takie mogą spełnić również np. umowy zawarte pod warunkiem zawieszającym.

II przesłanka opóźnienia – nie wprowadzi ono w błąd

Drugim kryterium opóźnienia publikacji informacji poufnej jest przekonanie, że odroczenie publikacji nie wprowadzi opinii publicznej w błąd. Można się spotkać z argumentacją, że każdy brak informacji związany z odłożeniem jej przekazania na później – sam z siebie – już wprowadza inwestorów w błąd. Podgląd taki należy jednak odrzucić, ponieważ gdyby go przyjąć, instytucja opóźnienia stałaby się wewnętrznie sprzeczna. Niedoinformowanie nie jest jeszcze wprowadzeniem w błąd. Wprowadzeniem w błąd będzie m. in. sytuacja, w której ogół inwestorów spodziewa się wyraźnie pewnego stanu rzeczy, a spółka opóźnia informację, że stan ten nie występuje lub występuje stan przeciwny. Zwłaszcza jeśli to sam emitent wywołał to oczekiwanie rynku, na przykład poprzez informację udzieloną w wywiadzie prasowym, czy wręcz w raporcie bieżącym.

III przesłanka opóźnienia – poufność informacji

Ostatnim kryterium jest zapewnienie utrzymania opóźnionej informacji w poufności. Oznacza to, że emitent musi mieć kontrolę nad dostępem do tej informacji i zobowiązać wszystkie osoby mające do niej uprawniony dostęp do ścisłego zachowania poufności. W przypadku, gdyby taka informacja „wyciekła”, emitent jest zobowiązany do niezwłocznego jej opublikowania, niezależnie od negatywnych konsekwencji, jakie przewiduje w związku z pierwszym kryterium. Dotyczy to również sytuacji, gdy w mediach, w tym społecznościowych, pojawi się prawdopodobna plotka, która będzie zawierała istotne elementy opóźnionej informacji poufnej.

Kiedy publikujemy opóźnioną informację?

Emitent musi też niezwłocznie opublikować informację, jeśli wygaśnie którakolwiek z pierwszych dwóch przesłanek opóźnienia, a więc ujawnienie informacji nie będzie już dłużej zagrażać prawnie uzasadnionemu interesowi emitenta, lub dalsze jej utrzymywanie w tajemnicy będzie wprowadzać w błąd opinię publiczną. Dlatego każdą opóźnioną informację trzeba będzie, prędzej czy później, ujawnić – z jednym wyjątkiem. Jeśli opóźniona informacja poufna w czasie trwania opóźnienia straci walor poufności (nie będzie już spełniać kryteriów art. 7 ust. 1 MAR) nie mamy obowiązku jej publikować, ponieważ publikujemy wyłącznie informacje poufne.

Niechęć, czy zdziwienie mogą budzić użyte sformułowania typu: „może naruszać”, „uzasadnione przeświadczenie”, „przekonanie”. Są one częściowo niejasne i ocenne – taka jednak jest filozofia stojąca za MAR. Emitent opóźnia informację na własną odpowiedzialność, a więc przyjmuje ryzyko i nie ma pewności czy ma rację. Dodatkowo podejmuje decyzje w stresie i pośpiechu – informacje nieopóźnione publikujemy niezwłocznie – często nie mając pełnej wiedzy o sytuacji. Właśnie dlatego proces podjęcia decyzji i oceny przesłanek należy bardzo dokładnie udokumentować, na wypadek pytań ze strony nadzorcy, który będzie oceniał sytuację już z perspektywy czasu i ze znajomością konsekwencji podjętych decyzji. Paradoksalnie uważam, że te niedopowiedzenia działają na korzyść emitentów, ponieważ MAR nie nakłada posiadania „pewności” a jedynie istotne uprawdopodobnienie niektórych kwestii.

Ocena tych okoliczności może być trudna i wymagać doświadczenia, dlatego należy rozważyć posiłkowanie się wiedzą i doświadczeniem kompetentnego doradcy. Tym bardziej, że opóźnienie publikacji informacji, a także jej utrzymywanie w stanie opóźnienia, pociąga za sobą pewne konsekwencje oraz wymaga zachowania określonej procedury. Co do nich należy i jak je wykonać prawidłowo? Temu poświęcony będzie kolejny materiał w naszym newsletterze. Zapraszamy do subskrypcji.

W przypadku pytań dot. opóźnienia informacji poufnej lub ogólnie obowiązków informacyjnych, zapraszamy do kontaktu.

Jeżeli powyższy tekst okazał się dla Państwa pomocny, zachęcamy do skorzystania z poniższego formularza i zapisu na nasz newsletter. W ten sposób będziemy mogli Państwa informować o kolejnych artykułach, w których poruszamy tematykę obowiązków informacyjnych i relacji inwestorskich.

Zespół Redwood, Profescapital i ABAK S.A.

Klauzula informacyjna RODO

Zapisując się do naszego newslettera wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie Państwa danych osobowych (adresu e-mail) i potwierdzają zapoznanie się z poniższą klauzulą informacyjną.

  1. Grupa Profescapital przetwarza Państwa dane osobowe za pośrednictwem spółki Redwood Sp. z o.o. z siedzibą we Wrocławiu (http://redwoodpr.pl/kontakt/).
  2. Aby skontaktować się w sprawie przetwarzania danych osobowych prosimy o mail na adres: kontakt@redwoodpr.pl .
  3. Grupa Profescapital przetwarza dane osobowe samodzielnie oraz powierza przetwarzanie zaufanym dostawcom narzędzi takim jak freshmail, dbając o zachowanie poufności tych danych na podstawie stosownej umowy.
  4. Dane przetwarzane są wyłącznie na potrzeby przesyłania niniejszego newslettera oraz marketingu bezpośredniego.
  5. Przetwarzanie danych odbywa się na podstawie RODO: art. 6 ust. 1 a. (chęć otrzymywania newslettera) oraz f. w związku z motywem 47 (marketing bezpośredni).
  6. Grupa Profescapital nie przekazuje danych innym podmiotom, a także nie przekazuje ich do państwa trzeciego, ani organizacji międzynarodowej.
  7. Dane będą przechowywane do czasu zgłoszenia żądania ich usunięcia przez osobę której dotyczą.
  8. Osoby objęte przetwarzaniem danych mogą: żądać dostępu do danych, ich sprostowania lub usunięcia, wnieść sprzeciw wobec ich przetwarzania, przenieść dane oraz wnieść skargę do organu nadzorczego.